2023 na rynku nieruchomości. Co nowy rok przyniesie branży?

Wojna w Ukrainie, inflacja oraz spadek akcji kredytowej to trzy główne przyczyny tąpnięcia na rynku mieszkaniowym, jakie obserwowaliśmy w roku ubiegłym. Kolejny rok może okazać się jeszcze trudniejszy dla firm deweloperskich, które czeka wiele wyzwań i problemów. Sprawdź, jakie są prognozy dla branży nieruchomości w 2023 roku i z czym będzie musiała się zmierzyć w najbliższych miesiącach. 

Spis treści

• Nowy rok to nowe wyzwania dla segmentu real estate
• Kwestie związane z zakupem i finansowaniem nowych mieszkań
• Focus na potrzeby inwestorów
• Nowe technologie w branży nieruchomości
• Hossa z nadzieją patrzy w przyszłość

Nowy rok to nowe wyzwania dla segmentu real estate

Miniony rok okazał się niezwykle trudny dla branży nieruchomości. Przez inflację i związane z tym podwyżki stóp procentowych podrożały kredyty hipoteczne, które stanowiły jeden z najważniejszych sposobów finansowania zakupu mieszkań w Polsce. Zaciągnięcie zobowiązania na ten cel nie dość, że przestało być opłacalne ze względu na horrendalne odsetki, to w dodatku przestało być możliwe dla wielu osób. KNF wprowadziła bowiem obowiązek doliczania 5 proc. do takiego oprocentowania przy wyliczaniu zdolności kredytowej, co w istocie spowodowało, że mało kto tę zdolność miał, by móc otrzymać finansowanie. 

Według danych portalu Rynekpierwotny.pl sprzedaż nieruchomości deweloperskich w 2022 r. w Polsce spadła o 35% w porównaniu do roku 2021. Wyjątkiem jest Gdańsk, gdzie nowe mieszkania sprzedawały się wciąż dość dobrze (procentowy spadek transakcji wyniósł jedynie 8%). Choć trójmiejski rynek stosunkowo łagodnie odczuł zmiany warunków gospodarczych, w 2023 roku musi nastawić się na wiele nowych wyzwań.

Kwestie związane z zakupem i finansowaniem nowych mieszkań

Rynek nieruchomości w 2023 roku prawdopodobnie czeka lekka stagnacja, zwłaszcza w pierwszym półroczu. Nie jest to jednak powód, dla którego branża nieruchomości zatrzyma się zupełnie i przystanie na zmniejszone możliwości zakupowe Polaków. Problemem będą przede wszystkim wciąż trudno dostępne kredyty hipoteczne, ale deweloperzy będą poszukiwać optymalnych rozwiązań dla klientów. 

Choć RPP wstrzymała się z dalszym podnoszeniem stóp procentowych, to wciąż nie wiadomo, kiedy i o ile zdecyduje się je obniżyć. Wszystko zależy od inflacji, która według prognoz NBP powinna zacząć stopniowo spadać w 2023 r., jednak do poziomu jednocyfrowego zbliży się dopiero w 2024 r. To oznacza, że stopy procentowe mogą jeszcze przez wiele miesięcy być utrzymywane na obecnym poziomie, co przełoży się na wysokie oprocentowanie kredytów. 

Na odmrożenie „hipotek” mogłoby wpłynąć poluzowanie polityki kredytowej przez KNF. Jest to brane pod uwagę w kontekście nowego programu „Pierwsze Mieszkanie”, w ramach którego rząd od połowy roku ma oferować tanie kredyty 2%. Szansą na rozwinięcie akcji kredytowej mogą być też zapowiadane przez banki oferty z oprocentowaniem opartym na nowej i niższej stawce WIRON zastępującej WIBOR. Więcej o kwestiach ułatwiających zakup i finansowanie nowych mieszkań dowiesz się od naszych ekspertów, którzy są do Twojej dyspozycji w biurach sprzedaży Hossa. 

Focus na potrzeby inwestorów

Według ankiety przeprowadzonej wśród agentów sieci biur nieruchomości Metrohouse hitem sprzedażowym w 2023 r. mają być mieszkania. Jakie konkretnie? Najważniejsze będą preferencje klientów: Polacy coraz częściej mówią o tym, że liczy się przede wszystkim komfort na co dzień, dlatego rodziny z pewnością będą szukały metraży powyżej 50m2, a single postawią na atrakcyjną w utrzymaniu kawalerkę. W pierwszej kolejności będą je kupować zamożni klienci dysponujący gotówką i potrzebujący głównie lokali pod wynajem w dużych miastach lub chcący poprawić swój standard życia. Wśród nich będą osoby szukające okazji, dlatego deweloperzy będą musieli uelastycznić swoją politykę cenową. 

W drugiej połowie roku istnieje szansa na zwiększenie popytu wśród osób zaciągających kredyty. Z jego zaspokojeniem poradzą sobie więc głównie firmy o ugruntowanej pozycji na rynku, które nie zdecydowały się na wstrzymanie nowych inwestycji lub wręcz mają już odpowiedni zasób gotowych mieszkań do sprzedaży.

Nowe technologie w branży nieruchomości

Kolejnym wyzwaniem dla branży nieruchomości w 2023 roku będzie konieczność stosowania coraz to nowszych technologii w budownictwie mieszkaniowym. Rosną bowiem wymagania dotyczące energooszczędności budynków oraz wykorzystywania przy ich budowie materiałów zmniejszających ślad węglowy. To oznacza coraz wyższe koszty budowy, co w okresie wysokiej inflacji stanowi dodatkowy problem utrudniający wielu deweloperom rozpoczęcie nowych inwestycji.

Dlatego warto stawiać na rzetelne marki, obecne na rynku od lat, dla których technologiczne wyzwanie jest naturalną konsekwencją ciągłego rozwoju branży. Nie bez znaczenia jest także stabilność finansowa firm deweloperskich, którą warto weryfikować przed zakupem.

Przykładem marki z tradycjami oraz o nieposzlakowanej opinii jest Hossa. Przez ponad 30 lat sprzedaliśmy tysiące mieszkań, uszczęśliwiając przy tym wielu klientów. Aktywnie poszukujemy nowych rozwiązań urbanistycznych i architektonicznych, wpisując się w trójmiejską tożsamość.

Hossa z nadzieją patrzy w przyszłość

Pomimo umiarkowanie optymistycznych prognoz Hossa z dość dużą nadzieją patrzy w przyszłość. Trójmiasto wciąż bowiem jest jednym z najatrakcyjniejszych miejsc na mapie Polski, gdzie nieruchomości zyskują najszybciej na wartości i wciąż je warto kupować. Jeśli więc myślisz o korzystnym zainwestowaniu oszczędności, sprawdź, jakie nowe mieszkania w Gdyni i Gdańsku znajdują się w naszej ofercie. Skontaktuj się z naszym biurem sprzedaży, a doradzimy Ci wybór najlepszej inwestycji.